piątek, 14 marca 2014

Paris make-up with Kobo and Armani


Tęsknota nr 2 - zrobić sobie piękny makijaż...bez czerwonego nochala :o) A przy okazji na stole (oprócz butelki po francuskim winie, wypitym z dziewczynami poprzedniego wieczoru) –krem Dermatologica. Ta firma ma najlepszy peeling jaki znam.  

My longing number 2 – beautiful make-up without a red nose :o)  By the way – in this make-up session participated also a cream from Dermalogica – they produced the best peeling which I have ever known. And an empty bottle of a French wine, drank on the previous evening with the girls.

 
 
 

 
 
 
 
 
 
 
 

2 komentarze:

  1. Piękny wiosenny makijaż, zdecydowanie do powtórzenia w tym roku :)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję Kasiu, tylko twarz bym teraz inaczej wykonturowała, nie na laleczkę porcelanową :P

    OdpowiedzUsuń